Witam! Post zapoznawczy

Pierwsze posty są zawsze najtrudniejsze, dlatego miejmy nadzieję, że coś z niego będzie. Myślę, że warto przedstawić tu kilka głównych założeń bloga, żeby nasza współpraca (bo mam szczerą nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej, drogi Czytelniku z przypadku) była wygodna dla obu stron. Jako że jestem po wykształceniu matematycznym, pozwolę sobie użyć tu punktora.

1. Blog będzie cyklem moich opowiadań Kot na służbie oraz trochę akwarystyce ( sekcja Kot w Akwarium).

2. Z góry uprzedzam, iż opowiadania prezentowane będą sie zaliczały (między innemi) do gatunku yaoi, więc jeśli ktoś jest przeciwnikiem miłości męsko-męskiej, proszony jest o opuszczenie tej stronki, a już zwłaszcza o nieobrażanie nikogo. Zastrzegam sobie prawo do usuwania niecenzuralnych, czy w inny sposób naruszających netykietę, komentarzy.

3. Pierwszą serią Kota na służbie będzie Kot na służbie Jego Finansowej Mości (stąd nagłówek). Jak długa to będzie seria, sama jeszcze nie wiem.

4. Wszystkie zdjęcia i grafiki nieopisane ze źródła są moją własnością, wykorzystywanie ich lub tekstów bez mojej zgody (a już zwłaszcza przywłaszczenie ich sobie) będzie tępione. Wklejenie linku do mnie nie trwa kilka godzin, nie jest męczące ai budżetochłonne, w przeciwieństwie do tworzenia od zera. Odwdzięczam się tym samym, jeśli na niemoim dziele nie ma linku, to co najmniej zaznaczę, że nie jest to moje, a źródła nie ma z przyczyn niezawinionych (np. posiadam dane zdjęcie przez długi czas na swoim dysku i dojście do autora jest niemożliwe).

5. Jeśli coś Ci się podoba - komentuj. Jeśli nie, to też. Konstruktywna krytyka zawsze jest mile widziana, nie jestem alfą i omegą.

6. Jeśli ktoś znajdzie błąd, zarówno ortograficzny, jak i techniczny, dajcie znać.

7. Będę podpisywać przewidywalną datę następnej publikacji, ale proszę się nie denerwować, jeśli nie wstawię czegoś w tym dniu, tylko następnym. Też jestem człowiekiem i może mi coś wypaść (np. testy na Akademii) lub po prostu rozdział się musi jeszce dokończyć. Z góry dziękuję za zrozumienie.

8. Miłej zabawy!

Dobra, chyba nie było aż tak źle... Jak ktoś tu wpadł, przeczytał i ma zamiar zostać na dłużej, proszę o info na dole. Z góry dziękuję, pierwsza notka może już jutro, dziś jeszcze douzupełniam szablon (przepraszam za zamieszanie techniczne) ;P

Jeśli ktoś chce nawiazać współpracę blogową, niech da znać (będę wdzięczna za wszelkie formy reklamy)